Mój krótki romans z piórami wyglądał tak: Zobaczyłam piórka w ślicznym kolorze, które po prostu musiałam zakupić, w zamyślę oczywiście było zrobienie z nich jakiś ładnych kolczyków, bo podobno pióra w modzie. W domu otworzyłam paczuszkę z piórkami, i ... parę pomysłów przebiegło mi przez głowę, jakby to takie kolczyki mogły wyglądać. Najpierw jednak trzeba było zrobić zdjęcie, no bo przecież jak już mam śliczne piórka to trzeba po prostu fotkę pstryknąć. Koniec końców piórka wylądowały na razie w szufladzie (oprócz jednego przyczepionego do tablicy korkowej), w oczekiwaniu na lepsze pomysły, natomiast zdjęcie pozostało;)
6 komentarzy:
U mnie tez piórka czekają na swój czas ;) zdjęcie piękne :)
świetne zdjęcie :) czekam, co z tych piórrrrek zrobisz :)
mmmm....miętowo:)
no to jest nas więcej czekających...
Pióra w tym roku są baaardzo w modzie, a zdjęcie takie klimatyczne wydaje się być :) pozdrawiam.
Zdjęcie przepiękne, polor przepiękny. Przepięknie :))
Prześlij komentarz