poniedziałek, 16 lipca 2012



Ta para powstała całkiem przez przypadek. Robiąc naszyjniki z blachy (między innymi ten z poprzedniego postu) zostało mi troszkę cienkich pasków miedzi. A że od czasu do czasu mam fazę na bycie bardziej uważną i oszczędną,  tego dnia BARDZO starałam się nie marnować materiałów, w wyniku czego  powstały te kolczyki. Chciałam, żeby  były  takie troszkę inne. Nie proste paseczki  a coś bardziej finezyjnego, no i wyszło coś takiego.

4 komentarze:

Eliza/Tuome pisze...

bardzo fajnie wyszło ^^

Teja pisze...

Nice earings ((:

Alojka pisze...

mają coś w sobie

agea happiness pisze...

no i wyszły fajniutkie:)