Ostatnio mam lekką "fazę" na naszyjniki. Uwielbiam buszować pośród różnorakich kamyków i kamyczków w poszukiwaniu tego najbardziej ciekawego, idealnego. Troszkę tylko jestem niezadowolona z łańcuszków, bo chociaż ładnie wyglądają, i są w miarę trwałe, to wolałabym coś jeszcze bardziej ładniejszego i trwałego. Tak dla przykładu - pierwszy wisior to naprawdę duży kawał kamienia;).
A niestety ja jakoś nie mogę trafić na żaden sklep który posiadałby dużą ilość różnorakich miedzianych elementów, w tym jakiś ciekawych łańcuszków. Pozostaje mi chyba tylko skupić się na wisiorach, i kamieniach. Aleeee, gdyby ktoś znał jakiś fajny sklep z półproduktami z dużą ilością miedzi to będę dozgonnie wdzięczna za podzielenie się ze mną tym małym sekretem:)
A na koniec śpiąca Clea, która ostatnio stale towarzyszy mi przy wszelkich biżu pracach - a to śpiąc smacznie, a to ganiając dziko za wszędobylskimi drucikami;) Trzymajcie za nią kciuki bo wybiera się dzisiaj na zastrzyk do weterynarza^^
14 komentarzy:
zacałowałabym ten nosek:)))))) a pierszy wisior wbił mnie w ogromny zachwyt...a popatrzę sobie jeszcze:))
pierwszy:))) przepraszam za literówkę:)))
Uwielbiam Twoje kryształy oplecione miedzią! Kiedyś pewnie się skuszę i uśmiechnę o taki ;)
A fanką Clei jestem całym sercem! Piękna panienka :)
Ten pierwszy fantastyczny!
Ale futrzane cudo :-)
Piękne wisiory! Ten pomarańczowy wygląda trochę jak żelkowy miś w stanie lekkiego rozpuszczenia;) Niestety w kwestii sklepowej nie pomogę.
śliczne te wisiory , Clea słodziachna a widzę ,że masz otulony lampionik na biurku
pozdrawiam
Ag
śliczne te wisiory , Clea słodziachna a widzę ,że masz otulony lampionik na biurku
pozdrawiam
Ag
przepiękne wisiory ^^
i takoż piękny kot :)
Naszyjniki piękne - zwłaszcza ostatni, co to za kamień? Wygląda jak roztapiający się karmelek, już bym go zjadła ;))
A kiciula jest taaaaaaaak piękna, no nie mogłaby być już słodsza, bo chyba też zamieniłaby się w karmelek ;)
przekażę Clei wszelkie zachwyty:D jak śpi jest naprawdę słodziachna, ale jak zacznie się nudzić, to dosłownie potrafi wejść na głowę;) a no i fajnie, ze się podobają wisiory:) ostatni to karneol, no i faktycznie wygląda chyba jak słodki karmelek;)
Z takim kompanem zawsze weselej się tworzy :) Buszowanie daje Ci nieziemskie efekty, bo kamienie sa śliczne, ejdyne w swoim rodzaju. A to, jak je oprawiasz, to już totalna magia. Prosty pomysł, kamień, drut, łańcuszek, a powstaja małe dzieła sztuki :)
sklep z dużą ilością miedzi? kadoro. i akcesoria.net, ten drugi ma sporo łańcuszków. w skarbach natury też fajne miedziaki są :)
Moni! Dzięki śliczne za przemiłe słowa:) aż miło się czyta takie komentarze:)
Pastelowo, dzięki za info:) na pewno posprawdzam, bo naprawdę baaardzo bym chciała znaleźć jakiś fajny sklep z miedzią, a tych niestety niewiele
Prześlij komentarz