Następny nabytek do mojej kubaskowej kolekcji, jeszcze z tamtego roku.
(jednak w wyniku nadmiernego nagromadzenia takich i owakich kubeczków powoli zaczynam się pozbywać najstarszych i najbardziej wysłużonych egzemplarzy wywożąc je po cichu do rodziców^^ jakoś nie mam sumienia wyrzucać dobrych kubków, no a przecież trzeba zrobić miejsce na nowe!:)
*
My newest mug, which i bought i think around month ago (do it was "last" year;)
(i have to admit that i have so many lovely mugs that I"silently" leave the most old and used one in my parent's home^^ i don't want to just throw them away, but I have to make room for more new once!:)
5 komentarzy:
śliczny! ja też do kubków mam słabość :) tyle tylko, że do domu przywożę te stare np po babci :)
Ja się ostatnio silnie ograniczam, bo nie wiem, ile jeszcze zostanę w moim mieszkanku, a przy ewentualnej przeprowadzce lepiej mieć mniej niż więcej rzeczy :)
Kubasek prześliczny, w dzieciństwie nie przepadałam za takimi wzorami, ale ostatnio coraz bardziej mi się podobają:)
Śliczny jest!!!!Uwielbiam kubeczki i na razie je trzymam, chyba,ze córki pomogą ucho stracić;)Pozdrwaiam:)
Świetny! Też mam słabość do kubasów różnych... :) pozdrawiam!
Piękny kubek! Mi też co chwilę dochodzą nowe :)
Prześlij komentarz