Dzisiaj będę się chwalić:D

Zaczęło się całkiem zwyczajnie:) Przeglądałam blogi siedząc z kubkiem kawy w ręku i przeskakując ze strony na stronę. Czytając, i tylko czasem komentując, bo jestem wstyd się przyznać przeważnie cichym obserwatorem. Czytam i podziwiam, ale tylko czasami zostawiam po sobie ślad w postaci komentarzu. Jednym z moich postanowień na Nowy Rok jest obsypywanie was komentarzami, bo zasługujecie na to! :)
W każdym razie trafiłam zupełnie przez przypadek na blog Kasi  :) No i nie powiem, strasznie mi się spodobała jej twórczość:) Jak dla mnie to połączenie dobrego smaku, ciekawych pomysłów i wszystkiego co najlepsze w jednym. Bardzo szybko stałam się obserwatorem, a tym bardziej mnie to ucieszyło że dzięki mnie liczba obserwatorów zmieniła się z 99 na 100. Napisałam komentarz pobuszowałam i jak znam siebie poszłam zrobić sobie jeszcze jeden kubek herbaty.
W skrócie, okazało się, że Kasia postanowiła mnie obdarować prezentami z okazji bycie tym setnym obserwatorem:) Całkowicie zamarłam ze szczęścia, bo jak pewnie wiecie nigdy nic nie wygrałam i  już porzuciłam nadzieję. Oszczędzę wszystkim opisów moich wzdychań, radości, piszczenia ze szczęścia i jeszcze raz wzdychań zadowolenia. Paczuszkę dostałam dzisiaj a znajdowały się w niej prawdziwe skarby. A więc
-śliczny, delikatny obrazek który prezentuję u góry (z romantyczną damą w roli głównej, gdyż Kasia wiedziała, żem zakochana bez pamięci w angielskich romansach)

-woreczek z tym samym motywem (zawsze taki chciałam mieć!!! :) poza tym uwielbiam wszelkiego rodzaju koronki hihi :)

 - kubeczek który już kocham i eksploatuje do granic możliwości:) wraz ze słodkościami, kawkami, herbatkiami, siłą powstrzymałam się, żeby nie wpakować sobie lizaka od razu gdy go zobaczyłam;)

-świeczusia i śliczność z masy solnej o wakacyjnym motywie:D

- a na koniec dekoracyjne ptaszki w sylwestrowych nastrojach:)

I powiedzcie mi czy ja na to wszystko zasługuje:D Zapraszam Was wszystkich do odwiedzenia Kasi bloga - www.roznoscidlaprzyjemnosci.blogspot.com  gdyż naprawdę możecie tam znaleźć wspaniały klimat i atmosferę, nie mówiąc już o handmejdowych pięknościach:)
Na sam koniec jeszcze raz dziękuję Kasiu!!! Ty już wiesz ile mi radości tym prezentem sprawiłaś:):):)