czwartek, 6 października 2011
jabłkowe
Cieszę się bardzo że cukierasy się podobają:) no i ogromnie mi miło, że piszecie o swoich wymarzonych prezentach! Czytając Wasze komentarze, naprawdę czasami mam wrażenie że tak niewiele może nas naprawdę uszczęśliwić. Uśmiecham się szeroko, popiająjąc kawkę czytając je i za to Wam ogromnie dziękuję!
Dzisiaj poza podziękowaniami chciałam pokazać moje najnowsze kolczyki. Dalej staram się troszkę eksperymentować z blachą, nie za bardzo, żeby nie przesadzić, ale powoli i z uporem. Przyznam jednak szczerze, że najcięższe w tej parze był wybór odpowiednich kamieni. Przymierzałam do nich wiele kamyczków w przeróżnych kolorach, jednak dopiero ten kwarc jabłkowy dopasował się moim zdaniem idealnie. Kolce mają taką jesienną aurę dzięki nim, ale pozytywną, złotą, a nie szarą i burą:)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
6 komentarzy:
Wyszły genialne!!
To zdecydowanie nie moje kolory, ale robią takie wrażenie, że aż chce się je miec:)Więc dalej eksperymentuj:)
Pozdrawiam
Bardzo ciekawe :)
uwielbiam takie eksperymenty biżuteryjne. Szczególnie jeśli chodzi o miedź. Piękne te kolczyki!
pozdrawiam i zapraszam www.lupus-pilum-mutat.blogspot.com
Piękne są! Kwarc jabłkowy- super brzmi nazwa tego kamienia i bardzo pasuje do miedzianych blaszek, pozdrawiam, Zania
Mam wrazenie zagladajac tu do Ciebie,ze bardzo sie ostatnio rozwinelas,tyle nowych wzorow i pomyslow! Swietne kolczyki:)Zapraszam po wyroznienie.
Przepiękne są te kolczyki!
Prześlij komentarz