piątek, 19 kwietnia 2013

Clea



























Tym razem Clea w czarno białych barwach. Mam nadzieję, że nie nudzi się Wam jej oglądanie:) jak dla mnie, jest na tyle rozkoszna (gdy nie drapie czy miauczy;) że na pewno fotek Cleusi pojawi się tutaj więcej:)



7 komentarzy:

Ruda S. pisze...

cudna jest, właśnie zatęskniłam za moim futerkowcem...

Kamila pisze...

śliczna kicia:)

Lexie's Art pisze...

Jest prześliczna - nie może się znudzić :-)

Tynka pisze...

Jest piękna!

Zdolność-tworzenia pisze...

Koty mogę oglądać bez końca, włącznie z moim rozbójnikiem.
Pozdrówki i pogłaskanki, no i może pomiałkiwanki od faceta rasy kociej tylko rodem z Syjamu.

Misiowa Pani pisze...

Przecudowna kotka :)

Avrea pisze...

świetna mordeczka :)))