poniedziałek, 3 grudnia 2018

Wywiad z wampirem...



Każdy chyba oglądał Wywiad z wampirem, mam jednak wrażenie że nie wielu go czytało. Ja swoją kopię książki dostałam niedawno, i z zaciekawieniem zagłębiłam się w historię Luisa i Lestada. Jeszcze nie skończyłam czytać, jestem bodajże w połowie, jednak wiem już że książka mi się podoba (a ostatnio nie jest łatwo zadowolić moje czytelnicze gusta). Film był naprawdę wciągający i pięknie zrobiony, a książka moim zdaniem jest niesamowitym uzupełnieniem filmu (chociaż przecież powinno być na odwrót!). To jakby wejść do głowy Brada Pitta albo Toma Cruisa i zgłębić ich mroczne wampirze myśli. Mam nadzieję, że dalsza część będzie równie wciągająca jak dotychczas. Poważnie też rozważam obejrzenie filmu jeszcze raz w jakiś zimowy wieczór, z lampką czerwonego wina w ręce... Na razie czytam i czytam kiedy tylko mogę...  

Brak komentarzy: