wtorek, 31 sierpnia 2010

drewniane kwiaty


Dzisiaj chciałam się pochwalić. Pisze to troszkę z przekąsem bo raczej nie mam czym, tym nie mniej pokazuje, bo stworzenie tych kolczyków przysporzyło mi dużo radości. Otóż po raz prawie że pierwszy spróbowałam czegoś nowego w biżu, "rzeźbiąc" małe kwiatuszki własnoręcznie. Kolczyki są niewielkie, także miałam trochę strachu, że nic z tego nie wyjdzie, po czym wyszło coś takiego;) Niby nic, niby prościutkie i w każdym sklepie można kupić podobne, ale jednak cieszą mnie. Od tak, po prostu :)Zrobiłam je już jakiś czas temu, przed wyjazdem, ale jakoś tak się złożyło, że nie było kiedy ich pokazać. Dzisiaj doczekały się swojej premiery:)
Po wyjeździe jeszcze się ogarniam, pewnie za jakiś czas podzielę się z Wami widoczkami z moich wypraw, na razie jednak ogarnięcie fotek z wypraw przerasta moje możliwości. A więc na dzisiaj tyle, i duuużo radości wam życzę w ten pochmurny ostatni dzień wakacji:* :)

4 komentarze:

Ania pisze...

Kolczyki jak zwykle boskie. Zazdroszczę pomysłowości. Zapraszam serdecznie do mnie na Wymianko-Candy http://aniajura.blogspot.com/2010/08/wymianko-candy-na-powitanie-jesieni.html

pracowniamontmartre pisze...

Śliczne :)

Szkatułka z wyobraźnią-Ola pisze...

Wprost urocze;)

Szara pisze...

Jak to nic takiego ?? Są cudowne !