wtorek, 2 listopada 2010

naszyjnik zaklinaczki





Zastanawiałam się co wam dzisiaj, tak z samego rana pokazać, no i zdecydowałam się na takie niedawno stworzone przeze mnie coś:) Naszyjnik został wykonany na specjalne zamówienie. Muszę się przyznać, że nie jestem wielką fanką zamówień. Przez większość czasu wolę tworzyć coś nowego, realizować pomysły które wpadają i co gorszą często wypadają mi z głowy bardzo szybko. Tym razem było inaczej. Okazało się, że powinny być zawijasy i kształt łezki (jak w kolczykach które kiedyś wykonałam). Początkowo zastanawiałam się nad powieleniem pomysłu z kolczyków ( jestem niestety leniwa;), no ale kiedy zabrałam się do pracy, okazało się że ten zawijasek lepiej wygląda zakręcony w tą stronę a drugi w inną. Jak miło mi się pracowało z tym naszyjnikiem:) Czasami mam tak, że po prostu daje się ponieść. Tak jakbym nie miała całkowitej kontroli nad tym co robię. Teoretycznie to źle, bo trzeba mieć kontrolę nad pracą którą się wykonuje, z drugiej strony takie tworzenie, swobodne i nieskrępowane niczym, jest po prostu przyjemnym uczuciem:) Naszyjnika jeszcze nie pokazywałam Pani, która zamawiała. Mam nadzieję, że się spodoba. Dużo w tym naszyjniku jest swobody, ciepłych uczuć, chociaż jest także, mam nadzieję, odrobina tajemnicy.
A tak z dodatkowych wiadomości - sówka która powędruje do jednej z trzech osób, które zostaną wylosowane w moim candy jest już gotowa:)

6 komentarzy:

brigitta.triplemoon pisze...

Naszyjnik jest rewelacyjny! Dobrze mu zrobił ten brak kontroli nad pracą ;) Nowej właścicielce na pewno się spodoba. Pozdrawiam serdecznie :)

Anonimowy pisze...

cudeńko :) ja bym się z takiego tworu cieszyła jak dziecko :)Dobra robota :)

Wilk w owczej skórze pisze...

Naszyjnik jest po prostu przecudny! :)
Najpiękniejsze rzeczy wychodzą wtedy, kiedy człowiek daje się ponieść swojej twórczości :))

Natalia pisze...

I znowu piękny naszyjnik, jestem nim oczarowana.
Myślę, że czasem łatwiej jest robić coś "od siebie" niż na zamówienie, bo wychodzi to z głębi serca i wtedy jest naprawdę piękne

Natalia pisze...

ah no i zapraszam na candy http://zpotrzebytworzenia.blogspot.com

Unknown pisze...

Красивые украшения.