Przetrząsając moje archiwum kolczykowe natknęłam się na takie oto. Takie perełki zawsze kojarzą mi się z damami ubranymi w gorsety i bufiaste suknie. Nie przepadam za bladym błękitem, ale jednak jest. Mam nadzieję, że jakoś wkomponował się w miedzianą otoczkę.
Poza tym wiosna już nadeszła. Przeglądając przeróżne blogi nie da sie tego nie zauważyć:) Sama mam parę wiosennych postów, tym bardziej dzisiaj najchętniej wrzuciłabym tu zdjęcia rozwitających pąków drzew i krzewów oraz krokusów i przebiśniegów. Niestety za oknem szaro i pada. Jednak jest już ciepło, można otworzyć szeroko okno i wdychać ciepłe wilgotne powietrze, z ulotną nutą spalin (jak to w mieście;) Czekam z niecierpliwością aż rozkwitną bzy i magnolie:)
2 komentarze:
gdzieś je już widziałam :) fajne są :) I nie wygrzebuj staroci..tylko dawaj te nowości śliczne co je gdzieś indziej oglądam :)
Na candy się nie zapisuję..nie będę pazerna :)
moja pierwsza wizyta tutaj i zachwytom nie ma końca:) pięknie tu!
Prześlij komentarz