... kolczyki koloru koralowego. Myślę że moja wersja jest odrobinę łatwiejsza i mam nadzieję że przyjemniejsza:)
A na dodatek kolczyki z białym koralem aż chciałoby się powiedzieć kolarem). Już w trakcie ich tworzenia wiedziałam, że ich nazwa musi mieć coś wspólnego z Japonią. A wszystko przez ten maleńki daszek nad kuleczką u szczytu kolczyków. No i chyba też przez ich minimalizm :)
8 komentarzy:
Korale koralowe bardzo ładne, ale białe mnie zachwyciły! Piękne!
Idealny tytuł! Pięknie Ci wyszło to dzieło :)
Te z pagodami cudowne.
przepiekne takie prawdziwie krolewskie ;)
kolczyki królowej Karoliny mnie zachwyciły... żadna nowość, zachwycają mnie praktycznie wszystkie Twoje dzieła... :)
czerwone bardzo mi się podobają:))
Kolejne kolczyki, ktore wyszly spod Twoich lapek staly sie obiektem moich westchnien.... Uwielbiam taka czerwien, do tego w TAKIM wydaniu.... Och i ach!
Te bialutkie takie jak śnieżynki.. cudne;]
Prześlij komentarz