niedziela, 24 lipca 2011

wakacyjne widoczki


Udało mi się ostatnio złapać troszkę słońca, co graniczyło z cudem bo u mnie leje i jest zimno chyba od ponad tygodnia, albo i więcej, bo już straciłam rachubę. Tymczasem wczoraj zaświeciło słońce, więc wybrałam się na spacerek, pofocić, wygrzać trochę grzbiet, i przypomnieć sobie że to lipiec a nie koniec listopada. Tymczasem dni płyną leniwo i powoli, tak jak powinny...;)




Biżu jak na razie brak, bo mam gości i nie mam czasu jak na razie usiąść spokojnie i zrobić jakiegoś konkretnego biżutka^^  a już na sam koniec chciałabym jeszcze serdecznie podziękować Patrycji z bloga Hand made z muzyką w tle ;),  za przesympatyczne wyróżnienie:) Jak już pisałam, zawsze przemiło jest się poczuć wyróżnioną także dziękuję :) 

3 komentarze:

Princess i Princesa pisze...

piekniscie !!!!!

Mcdulka

anuk_pl pisze...

Fajniste te wakacyjne widoczki :) U mnie też leje... :/

Ann pisze...

Szczególnie pierwsze zdjęcie mi się szalenie podoba. :)