No i jak narazie tyle historii ;) Kolczyki z onyksu i oksydowanego srebra. Troche wymyślne w formie, ale takie poprostu wyszły, może dlatego skojarzyły mi się z biżuterią czarownicy. Może to przez czerń onyksu?? nie wiem ;) ale dzięki temu przypomniałam sobie wreszcie która z znanych mi postaci miała na imię Morgana:) Pozatym gdybym nie miała już możliwości - wszystkiego najlepszego w Nowym Roku:)
środa, 30 grudnia 2009
Morgana
No i jak narazie tyle historii ;) Kolczyki z onyksu i oksydowanego srebra. Troche wymyślne w formie, ale takie poprostu wyszły, może dlatego skojarzyły mi się z biżuterią czarownicy. Może to przez czerń onyksu?? nie wiem ;) ale dzięki temu przypomniałam sobie wreszcie która z znanych mi postaci miała na imię Morgana:) Pozatym gdybym nie miała już możliwości - wszystkiego najlepszego w Nowym Roku:)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz