Marzy mi się stworzenie jaśminowych kolczyków. Nie mam na nie jeszcze pomysłu, ale krążą mi w głowie razem z jaśminowym zapachem który rozlewa się w każdym zakątku Wrocławia. To jeden z powodów za który lubię te miasto. W czerwcu prawie wszędzie można się napotkać na ten uwodzicielski zapach. A więc dzisiaj kolczyków brak, tylko jaśminowe zdjęcia i parę chyba troszkę nostalgicznych myśli...
6 komentarzy:
uwielbiam zapach jaśminu,
jak tylko wrócę na weekend do domu, to muszę sie wybrać na spacer w poszukiwaniu tych pięknie pachnących kwiatów
Mmmm... Mój ulubiony. Dla mnie jaśmin to wspomnienie domu Babci, spokoju i bezpieczeństwa.
Niech ten zapach jaśminu przyniesie dla Ciebie wenę na takowe kolczyki:) Wierzę, że się uda!
o ja dzisiaj tez o jasminie.. w calym domu mi pachnie wielki bukiet
no to myśl myśl .. jaśminowe kolczyki Mmmm :) muszą być piękne jak sam kwiat :)
piękne zdjęcia:) Ja też uwielbiam zapach jaśminu:)
Prześlij komentarz