Pokazywanie postów oznaczonych etykietą róż. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą róż. Pokaż wszystkie posty

poniedziałek, 28 maja 2018

Różowo!






Całkiem przez przypadek, dzisiaj różowo. Chciałam pokazać naszyjnik ale kątem oka zauważyłam że kolczyki bardzo fajnie pasują do niego kolorystycznie. Wyszukałam też spinki które zrobiłam jakiś czas temu no i wyszedł z tego ciekawy zestaw. Jeżeli chodzi o róż to trochę się łamie. Z jednej strony nie jest to mój kolor, ale z drugiej... czasem róż po prostu mi się podoba;) Dzięki śliczne za piękne komentarze no i życzę Wam cudownego nowego weekendu!
***
Today's post is pink by accident. I wanted to show you the necklace, and then I noticed the drop earrings and how nicely they fit the necklace. So I added the bobby pins I made some time ago and here we have a nice set. When it comes to pink, I'm not the big fan, and it's not my color but... i do like it from time to time:) Anyhow thank you all for lovely comments and I wish you a beautiful new week!

piątek, 3 grudnia 2010

giełda minerałów i cygańskie złoto



Zabieram się do pisania tego posta od samego rana. Tyle bym chciała napisać, ale jakoś brak mi słów. Czasami tak mam (widać po ostatnich postach:) W każdym razie żeby się troszkę przełamać chciałam wszystkich zaprosić na giełdę minerałów we Wrocławiu:) Zazwyczaj chodzę tam, oglądam różne nowości i ciekawostki, zawsze jednak, napiszę szczerze, wychodzę stamtąd z mieszanymi uczuciami i pustymi rękami. Przychodzę zazwyczaj z zamiarem zakupu jakiś ciekawych kamieni, czy półproduktów, po czym nie mogę się dopchać do żadnego stoiska - takie są tłumy. Czasami uda mi się znaleźć jakieś nieoblężone stoisko i wtedy kupuję parę kamyczków, ale ceny nie są zazwyczaj najniższe. Tym nie mniej zawsze odwiedzam te targi. Z ciekawości, z zobaczenia tego wszystkiego na żywo. No i poluję od dwóch lat na drewnianą szpilę do włosów z główką w kształcie żółwika, którą kupiłam tam już wieki temu, po czym bardzo szybko zgubiłam. Biżu raczej nie kupuje z tej prostej przyczyny, że mam już jej dosyć dużo w moim kuferku z hendmejdami:)

W każdym razie w tym roku będzie dla mnie ta giełda troszkę inna, gdyż będzie tam można znaleźć trochę z moich wrapowych produktów na stoisku Galerii Unikatu . Będą tam m.in kolczyki pokazane u góry, i agatowy naszyjnik w miedzianej sieci, czy ostatnio pokazywane szmaragodwe kolczyki, no i jeszcze troszkę innych biżutków:) Więc jeżeli ktoś chciałby moje tworki zobaczyć na żywo, to będzie taka okazja:) Musze się przyznać, że jak od pięciu lat chodzę na tą giełdę, nigdy w życiu nie przypuszczałam że będzie można tam znaleźć coś mojego. O zgrozo - pięć lat temu nawet mi się nie marzyło, że będę hendmejdową biżuteryjką:) A tu taka niespodzianka:)

Wydaje mi się, że troszkę przełamałam moją niedawno odkrytą niezdolność do długiego pisania;)