Ciężko mi się oprawia kaboszony, ale robię co mogę. Mam jeszcze parę sztuk tych kwarców, i są one na tyle piękne, że od czasu do czasu stawiam sobie wyzwanie żeby je oprawić, bo smutno tak wyglądają zamknięte w pudelku. Piękne kamienie powinny być noszone:)
No i przy okazji przypominam o giveawayu z poprzedniego postu.
*
It's difficult for me to work with cabochons but I do what I can. I have few more of this quartz and they are so beautiful that from time to time I challenge myself to work with them since they look sad just laying in my supplies boxes. Beautiful stones should be worn:)
I also want to remind you of my giveaway which you can find in the last post.
13 komentarzy:
Przepiękny!!!Serdecznie pozdrawiam:))
śliczny !
CUDOWNIE go oprawiłaś !!
Prawdziwy klejnot !!!
Piękny! Ta oprawa jest nieziemska!
Dzięki za miłe słowa!:)
Rezultat końcowy to nagroda , piękny pozdrawiam Dusia
Wpadam z rewizytą i powiem, że miło się rozejrzeć po świecie tak ślicznej biżuterii :)
Jestem zauroczona tym cudenkiem .Pozdrawiam serdecznie .
Wow! Przepiękne połączenie! Jest tak zwiewnie, chociaż pewnie odrobinę waży ;)
witaj, obejrzałam sobie Twoje piękne biżuteryjne projekty! Są fantastyczne i bardzo podobają mi się , dzisiejszy zachwyca jakąś delikatnością może to ten kamień...Pozdrawiam cieplutko:)
Wygląda magicznie :D Też byłoby mi smutno jakby taki kaboszon leżał w pudełku. ;)
Niesamowicie misterna robota, podziwiam!
Prześlij komentarz